News - Antyspamerzy spamują

Firma SpamArrest, zajmująca się tworzeniem oprogramowania antyspamowego musiała wstrzymać swą... kontrowersyjną akcję reklamową... Dziesiątki kilobajtów niechcianej poczty to codzienna zmora użytkowników Internetu na całym świecie. Promocje perfum, reklamy produktów przeciwko łysieniu, albo tajemnicze oferty ministra skarbu Nigerii to najlepsze przykłady spamu - listów wysyłanych na wszystkie możliwe adresy, byle tylko przedstawić swój produkt. Każdy, kto chce się uwolnić od spamu może zaopatrzyć się w odpowiednie oprogramowanie filtrujące - choćby takie, jakie oferuje firma SpamArrest. Każdy wie, że reklama jest dźwignią handlu, marketingowcy ze SpamArrest postanowili więc zaprezentować swoje produkty całemu światu. W jaki sposób? W sposób najlepiej sobie znany, czyli poprzez rozesłanie tysięcy listów do potencjalnych klientów, zachęcających do kupienia anty-spamera. Zdenerwowani odbiorcy przesyłek natychmiast przesłali do swoich administratorów protesty o przesyłaniu im niechcianej poczty, sprawa trafiła na łamy serwisu ZDNet, a nieszczęśni twórcy oprogramowania musieli przeprosić za swoją kampanię. Ot, ironia losu.

19.02.2003
 


powrót
 
 
 
 

Nadchodzące tytuły

 
 

Najnowsze tytuły